Dziś 15 .10.2012r z okazji Święta Edukacji Narodowej dzieci z "zerówki B" przygotowały wszystkim pracowanikom przedszkola muzyczno-literacki upominek. Zaśpiewały, zagrały i wyrecytowaly piękne i wzruszające wierszyki. Występ dzieci przygotowała pani Malgosia Czaplińska. Występ zakończył się głośnym "Sto lat!" zaśpiewanym przez dzieci ze wszystkich grup przedszkolnych oraz wręczeniem laurek z życzeniami.
Nauczycielom i wszystkim pracownikom oświaty,
składamy z okazji Święta Edukacji Narodowej życzenia
wszelkiej pomyślności i poczucia satysfakcji z pełnionej misji.
10 października 2012 r. dzieci z zerówki ,,B" ubrały faruszki, umyły rączki i wcieliły się w rolę kucharzy. Korzystając ze zbiorów jesiennych owoców zrobiły sałatkę. Dzieci samodzielnie kroiły owoce i oddzielały je od pestek. Na zajęciach panowała radosna atmosfera. Wszyscy byli bardzo zaangażowani we wspólną pracę. Sałtka była pyszna, wszystkim smakowała, tym bardziej, że została samodzielnie przyrządzona.
ę 29.09.2012r. Rodzice z wielkim zapałem pracowali na przedszkolnym placu zabaw. Wykonali niezbęne naprawy stolarskie, piaszczyste podłoże pod nowymi sprzętami zabawowymi oraz wymienili piasek w piaskownicach. Serdecznie dziekujemy za poświęcony czas i włożony wysiłek. dzięki Wam drodzy Rodzice nasz plac zabaw jest jeszcze piękniejszy i bezpieczniejszy.
dszkolu odbyły się zajęcia otwarte w zerówce A. Dzieci z pomocą rodziców i pani Małgosi tworzyły kukiełki warzywne z dodakiem jesiennych darów (kasztanów, żołędzi). Rozwijały aktywność twórczą plastyczną i teatralną. Podczas tych zajęć dzieci samodzielnie kroiły, nadziewały, cięły, łamały, urywały, przez to rozwijały umiejętności manualne. Materiał przyrodniczy jest bardzo wdzięcznym materiałem do pracy z dziećmi. Dzieci chętnie wzięły udział w tych zajęciach. Było wiele radości i przyjemnej zabawy. Na koniec wspólnie z rodzicami i panią Małgosią utworzyły w sali wystawkę swoich prac.
We wrześniu wybraliśmy się na wycieczkę na pobliskie pole. Przyglądaliśmy się pracy traktora. Potem mieliśmy okazję chodzić po zaoranym po polu i z bliska przyjżeć się glebie, żdźbłom słomy śladom pozostawionym przez traktor. Gleba była pozlepiana w wielkie bryły. Chodząc po takiej ziemi trudno utrzymać równowagę. Na koniec postanowiliśmy zabrać coś na pamiątkę i zebraliśmy trochę słomy. To była ciekawa lekcja przyrody. Najbardziej jednak podobał się nam traktor.


